Klaus Schulze
La Vie Electronique 3
69,11 PLNabout 14,70 EURbrutto
ARTIST | Klaus Schulze |
LABEL | Mig |
NUMBER | MIG 00122 |
RECORD DATE | 2019 (1970-79) |
MEDIA | 3CD |
PACKAGE | DIGIPACK 6-STRON |
Kod produktu | 005884 |
POPULARITY |
Lista utworów
Opis
Trwa wznawianie zawartości boksu Ultimate Edition - w nowym porządku (zdecydowanie chronologicznym) utworów i wystroju graficznym. Trzeci tom La Vie Electroniqe to, jak i w przypadku dwóch poprzednich wydawnictw, aż trzy ponad 70-minutowe płyty CD: koncertowe nagrania z fazy Timewind / Moondawn, czyli lat 1975-76; oto "najbardziej charakterystyczny" Klaus Schulze w swoim sekwencyjnym, wzorcowo "berlińskim" żywiole. Alles ist gut to wspaniała, odrętwiała kolorystycznie suita przynosząca zarówno eksperymenty brzmieniowe, jak i polifoniczne ostinata w duchu Bayreuth Return. Niebywale krótka jak na Klausa Schulze (zaledwie 9 minut...) impresja Well roared, Lion! wbrew tytułowi nie przynosi głośnych, potężnych, gniewnych wyładowań - to pastelowy, utrzymany naturalnie w mollowym kolorycie obrazek w duchu "ambientalnych" pasaży płyt takich jak Moondawn i Mirage. Der blaue Glaube w fenomenalny sposób zderza akordowo-sekwencyjne plany z kipiącą, nieprzerwanie ornamentowaną i ewoluującą ścieżką perkusyjną mniej więcej w takim duchu, w jakim miało to miejsce w klimaksie kompozycji Mindphaser (1976). Podsumowując, na pierwszym krążku dominują nastroje i rytmy podobne tym przewijającym się przez albumy Timewind i Moondawn, kompozycje są atrakcyjnie przymglone i oszronione, utrzymane raczej w pastelowych, chłodnych, mrowiąco rozlewających się barwach. CD nr 2... Fourneau Cosmique to zdecydowanie zrytmizowana kompozycja, aczkolwiek nie ma tu mowy o rytmie w sensie perkusyjnym; motorykę zapewnia suicie intrygująca współgra grzechotliwych sekwencerów i głębokich, głębokich basów. Słychać tutaj już dość sporo z nastrojów rozkwitających na filmowej płycie Body Love. Die lebendige Spur to utwór dosyć zaskakujący mimo jak najbardziej "berlińskich" środków wyrazu: temu utworowi bliżej raczej do stylistyki Tangerine Dream z longplaya Stratosfear, aniżeli do typowej muzyki Klausa Schulze! Odpowiedzialne za to są zapewne migotliwe ostinata o charakterystycznej barwie oraz ruchliwa solówka o ciagle zmieniającym się rejestrze, jednak bez tła tak posępnego i jednoznacznie mollowego jak to w tym okresie u Klausa Schulze najczęściej bywało. La presence d'esprit to klasyczne sekwencjonowanie podlegające brzmieniowym modyfikacjom i tonalnym progresjom w duchu klasycznej płyty Timewind. Der Lauf der Dinge za sprawą swych polifonicznych ostinat, odbijających się w niezliczonych mollowych zwierciadłach, a także ciekawie tkanego rytmu wydaje się być najdojrzalszą, a może po prostu najbardziej zagadkową kompozycją w tym zestawie.
CD nr 3... Zeichen meines Lebens jest wyśmienitą wielowątkową suitą z tak charakterystycznymi dla wczesnego Klausa Schulze brzmieniami organów budujących mętne, rozedrgane ściany mollowych akordów - przewijające się przez impresję sola o barwie momentami lekko przypominającej obój należą niewątpliwie do najbardziej frapujących w dorobku Klausa Schulze z tego okresu. Utwór dobiega końca w ponurym duchu idealnie korespondującym z nastrojem i wymową albumu Mirage. Semper idem intryguje zestawieniem statycznego planu syntezatorowego z "cykadowym" chrzęstem sekwencerów. Nieco podobnie budowane jest Wann soll man springen?, przy czym tu tempo ulega nieznacznemu spowolnieniu a utwór odpowiedniemu "odrealnieniu". Experimentelle Bagatelle, najstarszy utwór w zestawie, jest też odpowiednio "amuzyczny" i istotnie eksperymentalny. Kurzes Stück im alten Stil przynosi podobnie intrygujące dialogi syntezatorowo-perkusyjne jak słynne Mental Door z płyty Picture Music. Wykwintne, wielopłaszczyznowe i bardzo dojrzałe brzmienie albumu X (1978) znajdzie Słuchacz w pochodzącej również z tego roku kompozycji Gewitter (nie mylić z 2. Satz: Gewitter z albumu Irrlicht z 1972!) - szkoda doprawdy, że to znów tak krótka (9 minut) opowieść... Fascynująca, mimo upływu lat robiąca wielkie wrażenie lekcja berlińskiej muzyki elektronicznej w najlepszym (ponieważ najoryginalniejszym, najbardziej poszukującym i bezprecedensowym) wydaniu - niejednokrotnie nagrania prezentowane tu przyćmiewają siłą wyrazu "dopieszczone" kompozycje publikowane na oficjalnych albumach w latach 1975-1978. Koniecznie.
I. W.
Inni klienci wybrali
Podobne albumy
Kup Przechowaj
Temporary absence
Wysyłamy do 60 dni
Dostawa w do punktu odbioru już od 12zł.
Przesyłkę dostarcza Poczta Polska lub Inpost.
Możliwy odbiór osobisty poza siedzibą sprzedawcy.