Binary Secrets

Hiszpan Dom F. Scab swoją muzyką oddaje niejako hołd klasykom elektroniki. Taki był jego debiutancki album Innerscool. Na drugiej płycie Binary Secrets tropy prowadzą do brzmienia Tangerine Dream z początków lat 80. Nie da się ukryć iż pojawienie się wówczas w grupie Johannesa Schmoellinga, podziałał na nią niezwykle stymulującą. Hiszpański artysta docenił ten fakt, bo jego nagrania wprost odwołują się do tego niezwykłego okresu w historii grupy. I tak otwierający całość Zero & One ma w sobie coś z atmosfery nagrań Tangerine Dream, z czasów rezydentury wspomnianego Johannesa Schmoellinga. Utwór The Unperdicable Device jest wywiedziony jakby wprost z jakiś nieznanych odrzutów z sesji Exit. Mimo tych czytelnych nawiązań, muzyka Hiszpana poraża cyfrowym chłodem i potężnymi erupcjami sekwencyjnych wyładowań. Może raczej w brzmieniu a nie samej muzyce, należało by upatrywać oryginalności Hiszpana. A te jest monumentalne, soczyste i absolutnie powalające. Dla fanów klasycznej elektroniki to dosłownie miód na ich serce. Również zagorzali fani Tangerine Dream, koniecznie powinni sięgnąć po ten materiał.

R. M.